Matujący krem nawilżający + lekki podkład od nivea visage , pure>effect
Założenia:
Dopasowuje sie do naturalnego koloru skóry, nadając jej jednolity odcień i promienny wygląd.
Zakładany efekt:
Przyjemnie nawilżona, gładka i naturalnie piękna cera.
Wady:
- odcień niby ma być naturalny, jednak dla mnie jest on zdecydowanie za ciemny, nawet jeśli trochę sie wchłonie
- cera po użyciu ma byc gładka , jednak u mnie raczej tego nie zauważyłam, dodatkowo nie zakrywa niedoskonałości
- jeśli nalożysz dwie warstwy kremu , twoja skóra przybierze lekko pomarańczowy odcień
- jak od razu go nie rozsmarujesz na twarzy pojawią się smugi
- jeśli po uzyskanym efekcie zdecydujesz sie jednak nałożyć podkład albo po prostu użyjesz kremu jako bazy , podkład przybierze pomarańczowy odcień
Zalety:
- ładny zapach
- dobrze nawilża skórę
- szybko się wchłania
Jak dla mnie krem nie sprawdził sie za dobrze. Myśle ze to przez to ze jestem strasznie blada ^^ przez co nawet trudno mi wybrać odpowiedni podkład , ten co mam i tak jest deczko za ciemny ;< może któraś z was zna jakiś bardzo jasny? Krem nie zakrywa niedoskonałości, za co u mnie ma duży minus bo właściwie tylko dla tego sie maluje. Ale w sumie każdemu pasuje co innego wiec ten krem z pewnością tez ma swoich fanów, na zdjęciu kolor jest lekko zmieniony , w rzeczywistości jest troszkę chyba bardziej kremowy :) Jednak podczas kolejnej wizyty w centrum obejrze sie za takimi z garniera bo podobno maja większa gamę odcieni :) może wy mieliście z którymś z nich jakis kontakt ? -K
